W związku z napływającymi pytaniami dotyczącymi organizacji KM IDO Janów Podlaski informujemy, że na bieżąco monitorujemy sytuację.
Na dzień dzisiejszy nie ma przesłanek, by zagrażała ona bezpośrednio bezpieczeństwu w naszym kraju, a co za tym idzie nie ma wpływu na organizację Krajowych Mistrzostw.
Jeśli sytuacja uległaby zmianie, niezwłocznie o tym Państwa poinformujemy i w takim przypadku miejsce rozgrywania imprezy może zostać zmienione, bądź wszystkie wniesione opłaty startowe zostaną Państwu zwrócone.
Poniżej przesyłam komunikat od organizatora lokalnego. Jest to również stanowisko organizatora merytorycznego Zbigniew St. Zasady (Prezydenta IDO Polska) w sprawie organizacji KM IDO Janów Podlaski 2022.
Komunikat od organizatora:
Szanowni Państwo,
Zamek Janów Podlaski jest integralną częścią Polski. Życie tu na wschodzie naszej ojczyzny toczy się normalnie. Dzieci i młodzież chodzą do szkoły, a studenci zdają egzaminy w trybie stacjonarnym tak jak w innych zakątkach naszej ojczyzny. Sklepy, urzędy, przychodnie i kościoły są otwarte. W Zamku odbywają się, różnego typu wydarzenia jak konferencje, warsztaty artystyczne, zgrupowania sportowe, studniówki, bale, zjazdy lekarzy i prawników, chrzciny, wesela, koncerty. Ostatni koncert T.love prowadzony przez Krzysztofa Ibisza odbył się tak samo jak w sali koncertowej naszej stolicy. Codziennie w hotelu przebywa około 100-120 gości indywidualnych.
Przez ostatnie miesiące problemów przygranicznych, nie odnotowaliśmy żadnego incydentu w hotelu, w Janowie Podlaskim i okolicach rzeki Bug, która w sposób naturalny odgradza nas od Białorusi. Ludzie z Janowa Podlaskiego, Terespola, Białej Podlaskiej kupują mieszkania, budują domy i wiążą swoja przyszłość z tym rejonem. Sam Zamek ma takim sam system bezpieczeństwa jak setki hoteli w Polsce.
Przy współczesnej technice jesteśmy tak samo bezpieczni lub zagrożeni jak mieszkańcy Warszawy, Poznania czy też Kostrzyna nad Odrą. Proszę wybaczyć sarkazm w tym zdaniu, ale po dzisiejszym poranku widać, że to duże strategiczne cele (lotnisko w Kijowie) mogą być pierwszą linią frontu, a nie wieś z 1980 mieszkańcami bez znaczenia gospodarczego i militarnego, w której leży Zamek Janów Podlaski. Wspomniany w mailu Raszyn, leży 6 km od lotniska Okęcie.
Nie graniczymy z Ukrainą. Nie leżymy w części stanu wyjątkowego(stanu ministra). Można do nas swobodnie wjechać i wyjechać. Nie słyszałem, aby ewakuowano miasto Chełm, które geograficznie leży tuż przy granicy z Ukrainą.
Działamy według prawa i zgodnie z zasadami bezpieczeństwa.
Pozdrawiam
Grzegorz Orzełowski